Jedyne w Czechach studio działa przy NTM-Ś już 20 lat. Z niektórych młodych adeptów sztuki wyrośli dojrzali soliści.


Historie

Gdyby dzieci biorące udział w zajęciach Operowego studia NTM-Ś chciały podziękować za jedyną możliwość, aby stanąć na deskach teatru i za to, że mogą zbierać oklaski, które napawają je dumą i dają radość, musiałyby przed dwudziestoma laty rozmawiać z Dawidem Sulkinem. Był on angielskim reżyserem, który zaraził ostrawski teatr myślą o założeniu Operowego studia.
 
Niechciał bowiem, aby dziecięce partie w jego inscenizacji opery „Příhody lišky Bystroušky” („Przygody liska Chytruska”)  Leoša Janáčka śpiewali dorośli aktorzy. Spektakl „Przygody liska Chytruska” w czerwcu 1994 otwierał pierwszą edycję festiwalu Janáčkovy Hukvaldy i zebrał wielkie owacje. Występy dzieci w rolach zwierzątek oraz dwóch małych chłopców zachwyciły publiczność. W kolejnym sezonie planowano premiery oper „Carmen”, „Bohému” i „Jakobína”, ówczesny dyrektor opery  mgr. Luděk Golat nie chciał zakończyć współpracy z dziećmi, które już sprawdziły się na deskach teatru, zadecydowano więc o założeniu Operowego studia NTM-Ś. Jego dyrektor artystyczną została Lenka Živocká, korepetytorka opery, która z dziećmi pracowała już przy inscenizacji „Przygód liska Chytruska”. Pracę w studiu rozpoczęła od jego powstania w 1994 roku i prowadzi je aż po dziś dzień. 

Karolína Kijonková